Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 28 kwietnia 2014




HISTORYCZNIE 

Część pierwsza




Historyczny warsztat przebiegł u nas dwutorowo ;). Szukałam tematów, które mogłyby zainteresować dzieci i szukałam. W końcu zaczęłam obserwować dzieci, żeby wybrać, co będziemy robić: O Warszawie, o rycerzach czy o dinozaurach...
Zdecydowanie wygrały dinozaury ;)! A dlatego, że z dużym zainteresowaniem moje dzieci oglądają serial " Andy i Dinozaury", który wciąż rozbudowuje im wiedzę ;)!
I jeszcze jeden mały szczegół... ;) ... Mąż obudził mnie z samego rana w sobotę i mówi " W Pałacu Młodzieży jest muzeum dinozaurów - idziemy? Będziesz miała warsztat historyczny". Nie musiał mówić dwa razy. Zerwałam się i poszliśmy ;)!

Zorganizowałam też dla mam i dzieci z Warszawy spacer historyczny z przewodnikiem ;)! I to będzie część druga warsztatów.

A więc zaczynamy wędrówkę do przeszłości. Trafiliście właśnie do machiny czasu.... Trzy, dwa, jeden, start!!

Wiek dzieci:

Bliźniaki  - Kuba i Bartek - 4,3 l., Maciek - 2,10 l.

Materiały:

muzeum dinozaurów - Muzeum Ewolucji w Pałacu Młodzieży
książki i atlasy o dinozaurach
materiały plastyczne: kartki kolorowe, nożyczki, pudło kartonowe
figurki dinozaurów
karty Czarny Piotruś z dinozaurami
kalkomania- tatuaże dinozaurów
Zeszyt z naklejkami - atlas dinozaurów do uzupełniania samodzielnego
Pan przewodnik ;)

Plan warsztatów:

Wycieczka do muzeum
Zabawy figurkami dinozarów
Origami - układanie dinozaurów
Makieta dla dinozaurów
Porównywanie kart Czarnego Piotrusia z figurkami dinozaurów i z atlasami dinozarów

Spacer po Warszawie z przewodnikiem


Przebieg:

Trzy, dwa, jeden... start!! Cofamy się w czasie...
Wszystko zaczęło się od muzeum!
A potem warsztat zrobił się sam, metodą łańcuszkową ;).






Opowiadałam dzieciom w muzeum o dinozaurach,  jakie spotkaliśmy, od razu je pokazując, o czasch w jakich żyły, o roślinności. Porównywaliśmy wielkości dinozaur - człowiek. I zachwycaliśmy się kośćmi, różnorodnością wyglądu dinozaurów ;).













A tu zaczęła się miłość Kuby do kaczogłowych ;)



Obejrzeliśmy też ewolucję człowieka.



Po powrocie z muzeum, tata zrobił dzieciom maskę dinozaura ;)





Co za tym idzie, od razu musieliśmy kupić figurki dinozaurów, bo były w muzeum do kupienia, ale drogo. I w muzeum nie kupiliśmy, obiecaliśmy, że to zrobimy ;)!

Kupiliśy figurki. Ale dinozaury były jakieś takie smutne bez swojego środowiska naturalnego. Zrobiliśmy makietę ;)! Tu trzeba było troszkę doczytać, jaka roślinność ma być i jaki klimat oraz jakie tereny.












Makieta wyszła duża ;), hehe, mało dinozaurów ;). Zaczęliśmy więc dorabiać dinozaury z origami ;). I udoskonalać makietę ;)




Ale origami jakieś takie cienkie było, to, hehe, dokupiliśmy figurki, razem z roślinkami i skałami.

Mieliśmy bardzo dużo książek i atlasów dinozaurów, ale w żadnym nie było wszystkich naszych ulubionych zwierząt.
Zrobiliśmy zatem, nasz własny atlas dinozaurów ulubionych ;).!

A tak to się zaczęło ;). "Mama, narysuj mi dinozaura ;)". No to zaczęłam rysować... i tak, po kąpieli, po 21.00, usiedliśmy sobie wszyscy w pokoju na podłodze i zaczęliśmy niechcący i niezamierzenie tworzyć nasz atlas dinozaurów.





Połączyliśmy taśmą wszystkie dinozaury






Jeszcze tylko okładka



I album gotowy ;). Kolorować już nie miałam ani siły ani czasu...


Następnie znalazłam gdzieś karty - Czarnego Piotrusia z dinozaurami.

Porównywaliśmy sobie też, dopasowywaliśmy i nazywaliśmy poszczególne egzemplarze. Z atlasem, kartami Piotrusiowymi i naszymi figurkami.











Ulubiony dinozaur Kuby to kaczogłowy - 

Ulubiony dinozaur Maćka to Stegozaur.

A ulubiony dinozaur Bartka to Diplodok.

Kupiliśmy sobie zeszyt z naklejkami o dinozaurach i wspólnie go uzupełnialiśmy.





Robiliśmy sobie też tatuaże z dinozaurami ;)!




Oraz poszliśmy na spacer po Warszawie - po Starym Mieście, poznając legendy, anegdotki, miejsca mniej znane pod świetną pieczą naszego rewelacyjnego pana przewodnika. Taki spacer robił pierwszy raz dla małych dzieci, ale uważam, że poszło mu na 6+ w skali 6 - stopniowej ;)!
Ale o tym zapraszam poczytać w drugim poście. Historycznie - część druga.


A tutaj możecie obejrzeć inne warsztaty historyczne, przygotowane przez inne mamy biorące udział w projekcie.

A oto logo naszego przedsięwzięcia.







9 komentarzy:

  1. Moja córka była w tym Muzeum kiedyś na urodzinach koleżanki, od wtedy zaczęła się jej fascynacja dinozaurami! ;-)
    A Twoje rysunki są fantastyczne! My zadowoliłyśmy się wydrukami z internetu.
    Najbardziej jednak podoba mi się papierowa kraina dinozaurów :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. dlaczego moje biesy nie są zainteresowane dinozaurami????? ja się pytam czemu ??? przecież kolejny post gdzie mam całą bazę pomysłów... ale nie dla nich :/
    ale cudnie u Was :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój Tomek tez nie :( a nawet go do Krasiejowa zabraliśmy i Juraparku w Szklarskiej i nic :(

      Usuń
  3. Byliśmy w tym muzeum w zeszłym roku we wrześniu. Świetna ekspozycja, szkoda, że tak mało miejsca na nią mają w sumie. Moja Tyśka odrobinę wtedy się bała, bo lecące z taśmy odgłosy zwierząt na sali ssaków przerażały ją odrobinę. Jestem pełna podziwu Waszego albumu, świetny! U nas dinozaury cieszyły się wielką popularnością jakiś czas temu, teraz jakoś mniej widzę Tomkowego zainteresowania, przerzucił się na niedźwiedzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pełna podziwu - warsztat na 6! A cóż za wspaniałe rysunki! Dzieciaki na pewno będą wracać do tak oryginalnego atlasu dinozaurów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super warsztat wycieczka, książeczki, dinozaury i stare miasto. Fajnie że tak dużo się u Was działo, dzieci zachwycone i to najważniejsze. A osobistego przewodnika zazdroszczę:-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dopracowany warsztat:) Podobało mi się straszennie
    Mamuśka24

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziś byliśmy w Krasiejowie koło Opola, ależ tam są dinozaury wow!!!
    Mamuśka24

    OdpowiedzUsuń